[ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Maddie nie spodziewała się, że sprawy tak się potoczą. Owszem, chciała co raz więcej, ale nie sądziła, że Leo też chce. Była przekonana, że skończy się na pieszczotach i pocałunkach. Z resztą mieli szlaban na seks. Teoretycznie. Kiedy posadził ją na sobie zdjęła szlafrok i została nago. Serce waliło jej jak młotem, oddychała ciężko, ale chciała tego. Usiadła na nim i pomogła mu w siebie wejść. Wygięła się i zacisnęła mu ręce na bokach. Nie sądziła, że Leo jej pożąda, ale teraz nie było co do tego wątpliwości. Maddie pochyliła się do przodu żeby móc go całować. Powoli poruszała biodrami, unosząc się i opadając. Oparła ręce na jego ramionach. Wpatrywała się w jego oczy. Po jej twarzy było widać, że z każdym ruchem jest co raz bardziej podniecona. Nie chciała, żeby to było krótkie, przelotne uniesienie, więc kołysała się powoli i miarowo. Zwiększając tempo bardzo powoli. Jego dłonie na jej ciele rozpalały jej zmysły. Przygryzła dolną wargę i znów pochyliła się, żeby móc go całować. Wzdychała, a im dłużej się kochali tym była głośniejsza, aż w końcu zaczęła jęczeć i mimowolnie zaczęła poruszać się co raz szybciej. W końcu przestała się kontrolować. Całowała go, jęczała, aż w końcu ugryzła go w ramię, co już wcześniej miało miejsce.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Leo przestały ograniczać lęki i niepokoje. Był jak zerwany ze smyczy, odkrył że już sama przyjemność z dotyku mu nie wystarcza. Współpracował z kobietą, sam czując coraz większe pożądanie. On mruczał wzdychając dość cicho, jego ciało oblało się potem, bo wysiłku było w tym co nie miara. Jego ruchy na końcu stawały się coraz mocniejsze, chwycił ją w biodrach dłońmi by nie zgubić rytmu ale też by jego pchnięcia były mocniejsze. Kiedy wgryzła mu się w ramię, poczuł mocny ból który zwiększył doznanie. Jęknął ochrypłym głosem przytulając jedną dłonią do siebie kobietę, drugą zaś utrzymywał ciało. Zamknął oczy chcąc jeszcze chwilę zatrzymać wspaniały stan uniesienia, obraz pięknego nagiego ciała Mad i jej zapach jej skóry. Oddychał szybko i nierówno, przytulając zdrowy policzek do jej. Nie musieli nic sobie mówić by wiedzieć wzajemnie, że to były wspaniałe, szczęśliwe chwilę. W końcu Leo legł na pościel, szczerząc się i nie wierząc że do tego doszło.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Maddie była szczęśliwa. Rozkosz rozlała się po jej ciele we wszystkich kierunkach. Złapała głośno powietrze jak ryba bez wody. Nie sądziła, że Leo się przednią otworzy. Ale stało się i było cudownie. Miała nadzieję, że dla niego tak samo jak dla niej. Nie mogło być lepiej. Serca nadal jej łomotało i nie chciało się uspokoić. Czuła w całym ciele jak krew w niej pulsuje. Dyszała ciężko. Długo leżała na nim próbując się uspokoić. W końcu jednak zeszła z niego i położyła się obok wtulając w jego bok. Leo objął ją opiekuńczym ramieniem. Maddie czuła się spełniona i bezpieczna. W końcu tego chciała. Chciała być z Leo, w każdej możliwej formie. A seks był czymś co przełamało wszystkie bariery między nimi.
- Wygląda na to, że szlaban na seks jest już nieaktualny - odezwała się żartując.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Leo nie mógł uwierzyć że to się wydarzyło, że był wstanie nie uciekać, nie wariować a jednak. Madi okazało się że jest wstanie więcej uczynić niż myślał. I dobrze, było mu z tym naprawdę komfortowo. Czuł wiele emocji na raz, ale wszystko było dobrze, zaskakująco dobrze. Obął Madison i znów na chwilę przymknął oczy. Mogłoby się już nie zmieniać dla niego. Jednak jej głos wyrwał go z przemyśleń.
-Wydaje mi się że no coż... Tak wyszło i wiesz co i dobrze - palcem zaczepił jej nos.
- Podoba mi się ten brak zakazu. Nie było planowane ale... Możemy zrobić powtórke gdybyś chciała.
Przechylił się i pocałował ją w usta. Naprawdę uwielbiał tą kobietę.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Made leżała i czuła, że się uspokaja. W głowie miała wiele myśli, ale płynęły one powoli i zmieniały się. Wszystkie były jednak pozytywne. Kiedy jej odpowiedział otwarła oczy i spojrzała na niego. Mimo ran na twarz był bardzo przystojny. Z przyjemnością oddała pocałunek, który złożył na jej ustach.
- Powtórka? - zdziwiła się, była to kolejna niespodzianka z jego strony. Uniosła głowę i spojrzała na niego z zadziornym uśmiechem.
- Z Tobą zawsze - dodała i zaczęła go całować. Choć było to zaskakujące to jednocześnie bardzo podniecało Madison. To oznaczało, że naprawdę działa na Leo. Już wcześniej to wiedziała, ale nie sądziła, że aż tak, że będzie chciał to powtórzyć. Długo go całowała i planowała jeszcze kilka różnych ruchów, ale poczuła dłonie Leo na swoich biodrach. Zrozumiała, że on nie chce czekać. To było podniecające, to, że tak bardzo jej pragnął. Usiadła na nim okrakiem i pozwoliła mu w siebie wejść. Jęknęła głośno i aż wygięła się do tyłu. Nim zaczęła się poruszać poczuła, że Leo wypycha biodra do przodu. Choć nie miał zbyt wielu możliwości, znalazł tą jedną, żeby sprawić jej więcej przyjemności. Mad pochyliła się i oparła rękami o jego tors. Tak wygodnie jej było się poruszać. Kołysała się w zupełnie innym rytmie niż wcześniej. Jej ruchy były głębsze, ale i szybsze. Intensywniejsze. Wszystko trwało znacznie dłużej i było dużo bardziej przyjemne. Nigdzie im się nie spieszyło. Maddie miała szansę na długie pocałunki i pieszczoty. Jego ręce mogły swobodnie dotykać jej piersi, brzucha, bioder. Tym razem się pilnowała, żeby go nie ugryźć, wbiła mu palce w ramiona, ale w końcu i tak zębami skubnęła go w szyję.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Jej ugryzienie było wbrew pozorom tym na co czekał, nie wiedział dokładnie dlaczego ale podniecało go to i było wyjątkowo przyjemne. Jego organizm reagował na ten ból przyjemnym dreszczem, który rozlewał się po całym ciele. Czuł wtedy jak emocję sięgnęły zenitu i może zamknął oczy czując się spełniony. Ta nowa rzeczywistość, dotyk, pocałunki potem sam akt miłosny, wybuchała tak silnie w nim, że rozładowywała cały stres i napięcie. Jego umysł czyścił się z natrętnych myśli, lęków, negatywnych emocji, nagle trauma zanikała zdawało się zupełnie. Leo odczuwał absolutną radość, miłość, spokój i bezpieczeństwo. Nigdy dotąd nie czuł się właśnie w taki sposób. A wszystko dzięki Madison.
Oddychał szybko, czując jak adrenalina rozsadza mu żyły i czując się cudownie.
Okręcił się na bok by spojrzeć na nią, pogładzić po policzku i po prostu zaśmiać.
- Kocham cię - powiedział absolutnie szczerze, ale też rozumiejąc i czując to we wnętrzu. Ślady po ugryzieniu na boku szyi pulsowały przyjemnie.
- Nie myślałem nigdy że to może być tak przyjemne. Dziękuję ci... - jeszcze raz ją pocałował namiętnie i zapamiętale.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Szczęście, miłość, spełnienie, radość i wiele wiele innych. To właśnie czuła Mad. Całe spektrum pozytywnych emocji. Leżała obok Leo i śmiała się pod nosem, ze szczęścia oczywiście. Przewróciła się na bok, żeby spojrzeć na ukochanego.
- Też cię kocham! - objęła go za szyję i pocałowała.
- Lubię jak to mówisz. Mów częściej.
Uśmiechnęła się, kiedy powiedział, że było mu przyjemnie. Potrzebowała to usłyszeć.
- Może być. Może być też jeszcze lepiej, inaczej, mocniej, intensywniej - pocałowała w szyję, tam gdzie go ugryzła.
- Nie masz za co dziękować kochanie - powiedziała z uśmiechem.
- Było cudownie. To ja dziękuję. Więc, nie muszę cię już pytać, czy było dobrze, ale powiedz mi co czujesz.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

- Lubisz? w takim razie faktycznie będę mówił - odpowiedział
- Powiem ci kostki okazują się być genialne. Dobrze że Twoja siostra ci je kupiła - zaśmiał się głośno - kiedyś jej podziękuję.
- Możesz mnie gryźć... to przyjemne - odważył się powiedzieć jej to - a ty chyba to lubisz. Skoro mówisz że może być lepiej, w takim razie nie wypuszczę cię z łóżka przez twój urlop.
Żartował trochę, trochę mówił serio. Pogiglał ją by przez chwilę nieco potoczyli się po łóżku, a atmosfera znów stała się luźna. To byłą też okazja do objęcia kobiety, przywyknięcia kiedy na niego nagle wpadała lub opierała się. Ale w jego głowie nie czuł stresu z tego powodu, jakby mu ktoś to wszystko wyłączył nagle.
- co czuję - zamknął oczy żeby skupić się nad tym co myśli i odczuwa - przyjemną pustkę, radość, czuję się rozluźniony, zrelaksowany. Czuję... to coś nowego ale i starego. W sensie czuję miłość do ciebie od dawna, ale teraz jest jakby intensywniejsza, stała się inna. Jakbym miał ci to wytłumaczyć na kolorach wcześniej była różowa a teraz jest czerwona. Odczuwam bezpieczeństwo i spokój. Jest jakby inaczej... jakbym się pozbył czegoś co mnie przytłaczało, teraz jest tak lekko.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

- Tak, lubię, bo czuję się kochana - odpowiedziała.
- Wiesz, kostki to nie jedyna gra, w którą można zagrać. Są inne gadżety - powiedziała nieśmiało.
- Jestem pewna, że jest całe mnóstwo, które można wykorzystać w łóżku - delikatnie pocałowała go w usta.
- Nie wypuszczaj - zaśmiała się - nie musisz. Mówiłam, że nie będziesz się nudził w łóżku.
- Dobra, dobra, nie szarżuj Bestio, bo będą ci musieli znów składać nogę - śmiała się, ale podobała jej się ta sytuacja. Zniknęły bariery i stres. Nie bała się już go dotknąć, oprzeć o jego klatkę piersiową, musnąć palcami brzuch, czy opleść go ramionami by przytulić.
- Gryzę bo... - zarumieniła się - gryzę kiedy dochodzę - wydusiła z siebie.
- Kiedy jest mi dobrze i przestaję się kontrolować - wyjaśniła.
- Więc... jesteś troszkę pogryziony. Przepraszam - spojrzała na niego oczami szczeniaka.
Położyła mu się z głową na torsie i słuchała tego co mówił. To ją uskrzydlało.
- Czerwona... - powtórzyła po nim - tak, jest czerwona, masz rację. Jest inaczej, bardziej... Pełniej. Jakby już niczego nie brakowało. Ja czuję się spokojnie i bezpiecznie, czule. Jakby od początku mi tego brakowało. Nie boję już się cię dotknąć. Nie boję się, że cię urażę. Jest swobodnie i bez stresu. Miło. A seks jest świetny i mogę biegać nago - zaśmiała się.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

- Aż mam ochotę poprzeć twój pomysł na bieganie nago... ale obawiam się że to będzie mnie prowokowało - zaśmiał się żartując - A wtedy nie znajdziesz czasu na nic innego - pocałował ją w czubek głowy.
- Gryź mnie ile chcesz, lubię to - powiedział szczerze. Dziwnym było że właśnie to mu się spodobało, ale tak było i nie chciał udawać, że jest inaczej.
- To co teraz... obiad już był. Podwieczorek też, to może po po-podwieczorek? - Leo podniósł jej podbródek by znów pocałować ją namiętnie. Miał wrażenie, że nowy sposób przebywania z Madison nigdy mu się nie znudzi. A fakt że mogą to rozwijać i dodawać różne gadżety, tylko dodaje tej sytuacji rumieńców.
Tymczasem gdzieś w pokoju obok odezwał się telefon Madison, ktoś do niej dzwonił.
- Ocho.. - oderwał usta od jej - dobrze że teraz a nie za chwilę.
ODPOWIEDZ