[ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

- Wiesz... Z pogruchotaną nogą też można robić dużo rzeczy. Nie trzeba używać nóg, można używać rąk. Nie chcę żebyś myślał, że cię namawiam - dodała od razu.
- Mówię tylko, że... No wiesz... Będę nago, ty prawie też, więc możemy spróbować różnych rzeczy, jeśli będziesz chciał - zaproponowała.
- Nie chcę się posuwać za daleko, więc jeśli czegoś nie chcesz to mi powiedz.
- Ale wiesz... Kocham cię i skoro już rozmawiamy, to pomyślałam, że... Można się dotykać w różnych miejscach. Całować i w ogóle. Na moich kostkach są różne czynności, całowanie, dotykanie, lizanie, głaskanie... To nie jest tak, że każę ci robić coś dzisiaj, tylko proponuję...
- Może przeniesiemy cię już do sypialni i zjemy kolację w łóżku?
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

- hm... nie namawiasz... ale namawiasz tylko trochę - uśmiechnął się pod nosem i delikatnie pogładził ją po szyi.
- Ale skoro już proponujesz mi kolację w łóżku to skorzystam - uśmiechnął się i pocałował ją - a resztę ustalimy potem.
- co ty na to? - zapytał się.
Położył się żeby mogła go spokojnie przetransportować do sypialni. Dopiero tam , podtrzymując się rękami, ale z dużą chęcią zszedł na łóżko. Nie obciążał nogi operowanej, ale i tak ucieszył się że nie musi leżeć.
- Mam już dość leżenia - przyznał się cicho - chciałbym już chodzić.
Ale posłusznie przełożył nogi chociaż nie położył się lecz pół siedział, pół leżał.
- Dobra, pomożesz mi z tą koszulką? - zapytał cicho. To było krępujące, ale może faktycznie powinien przyzwyczajać się od razu. Nawet dotyk pościeli mógł być negatywny. Leo czasami nienawidził że proste rzeczy potrafią się komplikować.
- Spróbujmy, zobaczymy co z tego wyjdzie - dodał.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Maddie bardzo uważała przy przenoszeniu Leo, musiała odpiąć mu kroplówki, ale zostawiła mu wenflony. I tak musiała mu podawać leki. W sypialni było bardzo przytulnie, ciemne ściany wcale nie były przytłaczające, w kącie stały rośliny, półki były drewniane i ozdobione różnymi zdjęciami i figurkami. Łóżko było pościelone zieloną, delikatną pościelą. Maddie poprawiła Leo poduszkę. Pozbyła się szpitalnego łóżka z sypialni i włączyła kominek. Przy czym uchyliła okno, ogień dawał ciepło, ale miał być głównie dla nastroju.
- Dobrze, pomogę - uklęknęła łóżku i chwyciła za dół koszulki, podciągnęła ją do góry i powoli zdjęła przez głowę.
- Teraz moja kolej? - spytała, ale nie oczekiwała odpowiedzi. Pozbyła się najpierw swetra. Została jej jedwabna podkoszulka, ale zamiast ją zdjąć, wstała żeby ściągnąć spodnie. Rozbierała się na jego oczach. Widziała jak obserwuje jej ruchy, jak przygląda się jej ciału. Powoli zsunęła z siebie majtki, a dopiero potem zdjęła koszulkę. Była zupełnie naga, ale nie chciała się zakrywać. Położyła się na pościeli obok Leo, nie przykrywała się. W końcu byli u siebie. Przełknęła ślinę i obróciła się na bok. Nie chowała wzroku, spojrzała w oczy mężczyzny pytająco.
- I... Jak?
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Nie do końca taki był plan Leonarda. O ile faktycznie chciał zdjąć koszulkę , jak zaczęła rozbierać się Madison to go zdumiało. Myślał że zjedzą kolację razem, a tu takie widoki nastąpiły. Obserwował ją jak oczarowany, wiedział że jest ładna, co do tego nie miał wątpliwości i nie był ślepy. Ale dopiero kiedy zaczęła się rozbierać z kolejnych warstw ubrania, no po prostu nie umiał oderwać wzroku. Była wprost idealna, drobna o ładnych kształtnych piersiach i pełnych biodrach. Mężczyzna wodził za nią wzrokiem, jak podeszła do niego i położyła się okręcił głową. I zabrakło mu słów. Milczał i nie wiedział co ma powiedzieć.
- Zdumiewająco - powiedział w końcu to co mu przyszło w języku polskim, do głowy
- Urzekająco... - dodał po polsku po czym zmarszczył brwi. Patrzył i naprawdę zapomniał jak się mówi w innym języku. Przecież znał ich kilka i swobodnie nimi operował.
- Robisz piorunujące pierwsze wrażenie - powiedział po bardzo długim czasie kiedy próbował sobie przypomnieć jak mówi się to po angielsku.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Madison była naprawdę ładna. Nie brakowało jej absolutnie niczego. Miała okrągłe piersi, wąską talię, płaski brzuch i długie, zgrabne nogi. Jej pośladki były idealnie zaokrąglone, ramiona szczupłe i do tego te włosy. Piękne, długie, czarne loki, które spływały teraz po pościeli. Dziewczyna przygryzła wargę i zarumieniła się. Chyba teraz ona grała pierwsze skrzypce. Widziała jak wzrok Leo przesuwa się po całym jej ciele i skupia się w miejscach najbardziej intymnych. Maddie była zwolenniczką brazylijskiej depilacji, więc jedyne włosy jakie można było zobaczyć znajdowały się na jej głowie. Poza tym była zupełnie gładka. Kiedy Leo się odezwał uśmiechnęła się. Mówił po polsku, więc prawdopodobnie zapomniał języka w gębie. Ona rozumiała wiele słów w tym języku, gorzej jej się mówiło, ale wiedziała co mówił. Nie zrozumiała tylko ostatniego zdania, ale domyślała się, że by to komplement. Postanowiła zaryzykować i przesunąć się w stronę Leo. Ostrożnie zmieniła pozycję przytulając się całym ciałem do jego boku i opierając o niego piersi. Teraz mieli ze sobą kontakt skóra-skóra. Maddie położyła rękę na barku Leo.
- Tak może być?
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Mężczyzna delikatnie poruszył się kiedy się oparła ale to żeby się wygodniej ułożyć. Objął ją ramieniem luźno.
- Tak , tak jest ok - pierwsze wrażenie minęło, chociaż wciąż czuł się wyjątkowo trzymając ją w ramionach. Jej skóra była ciepła, jakby pod nią czaił się ogień. Kiedy tak leżeli czuł że serce bije mu mocniej i szybciej.
- Jesteś bardzo ciepła - zauważył. Ale spróbował dłonią pogłaskać jej przed ramię. Było to wciąż dziwne uczucie ale już nie obce. Okręcił się na bok by patrzeć jej w oczy. Jego prawa dłoń dotknęła delikatnie jej skóry na obojczyki, potem zsunął się niżej. Starał się dotykać jej ciała, zapoznać się z nim i zaakceptować je.
Potem przysunął się do niej powoli ostrożnie by pocałować ją w końcu w bok szyi, grdykę, potem w obojczyk i dalej. Tą samą drogą którą szła ręka. Usta odczuwały wszystko inaczej, skóra była tam inna. Leo czuł się skrępowany, zachwycony, przestraszony. Cały świat stał się teraz atakującym go, ale nieco już był oswojony. Może naszedł czas żeby się przełamać już całkiem.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Maddie pragnęła jego dotyku, tylko Leo o tym nie wiedział. Nie musiała akceptować jego bliskości, bo jej chciała. Zarówno jej umysł jak i ciało było spragnionego go do granic możliwości. Tylko nie umiała tego pokazać. Była ostrożna, być może zbyt ostrożna. Ale nagość łamała ich wszystkie bariery. Nie było tak jak wcześniej. Nie czuła oporu z jego strony. Dała mu się dotykać i całować. Może on nie czuł tego co ona, mimo to ona wiedziała, że chce więcej. Klasyczny seks nie wchodził w grę, ale było na niego wiele innych sposobów. Maddie naprawdę miała ciepłą skórę. Jej brązowy odcień tylko dodawał jej uroku. Odchyliła głowę do tyłu żeby mógł ją swobodnie całować. Takich rzeczy nie robiliby w szpitalu. Jego ciepłe usta błądziły po jej ciele. Tak bardzo go kochała i pragnęła, że trudno jej się było w jakikolwiek sposób kontrolować. Zsunęła dłoń z jego barku na ramię, przedramię i rękę. Położyła swoją dłoń na jego i przesunęła sobie powoli na brzuch, potem niżej, aż znalazła się pomiędzy jej udami.
- Tutaj - szepnęła drżącym głosem. Przełamała się zupełnie, jakby instynktownie chcąc popchnąć Leo dalej, poza granicę, które już poznali.
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Ta nagła zmiana trochę go zaniepokoiła, delikatnie drgnęły jego mięśnie, ale wiedział do czego ta historia zmierza. Widział blask w jej półprzymkniętych powiekach, słyszał ciche westchnienie. Leo nie czuł się komfortowo, mógł się wycofać ale nie chciał. Domyślał się jak długo Madison czeka na tę sposobność, jak długo pragnie tego, powstrzymując się, kiedy on się powoli podkrada. Być może dlatego przemógł się, nie cofnął dłoni, a wręcz delikatnie wsunął ją między jej uda. Pocałował w usta, długim namiętnym pocałunkiem, a jego dłoń powoli ją drażniła. Nie śpieszył się, kobiety potrzebowały chwili, dopiero kiedy się otworzyła całkiem przed nim, przyśpieszył nieco tępa. Nie czuł tego co ona, ale postanowił pozostać przy niej. Ich pocałunki były intensywniejsze, dotyk także, zbliżyli się mocno do siebie. Leo odkrył w ten sposób że nie przeszkadza mu to, nie czuje się źle z powodu dotyku Madison, nie przeszkadza mu że są bardzo blisko. Zresztą teraz chodziło o spełnienie pragnienia Medison, nie jego.
Awatar użytkownika
Madison
 

Posty: 387
Rejestracja: pt paź 14, 2022 8:45 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Madison »

Maddie mogła dalej udawać, że nie chce, ale prawda była inna. Leo chyba nie rozumiał, że nie chodziło o sam seks, ale o niego. Z kim innym to było niemożliwe. Do niego chyba nie docierało, że ona chciała więcej, ale tylko dlatego, że była z nim. Wielokrotnie pytał ją czego chce, czego oczekuje, co ma zrobić. Teraz mu pokazała, bardziej wprost się nie dało. Skoro ona nie mogła go dotykać, chciała żeby chociaż on dotykał ją. Nie planowała tego, to jej ciało dyktowało warunki. Leo się nie cofnął, nie uciekł, zaczął ją pieścić więc się temu poddała. Nie miała pojęcia ile czasu zajmie im droga w drugą stronę, żeby ona mogła mu się odwdzięczyć w ten sam sposób. Nie zastanawiała się nad tym w tej chwili. To, że go pragnęła było komplementem. Choć nie wiedziała, czy on zdaje sobie z tego sprawę. Gdzieś z tyłu głowy miała, że nie powinna, że w ogóle powinni zostawić sobie taką aktywność w spokoju, ale działo się zupełnie co innego. Maddie wiła się i wyginała pod naciskiem jego ręki. Kończąc ugryzła go w ramię, zostawiając ślad. W pierwszym odruchu chciała go przeprosić i to wcale nie za gryzienie. Schowała twarz w jego szyi wstydząc się. Milczała przez długi czas, starając się uspokoić serce, które waliło jak szalone. Mieli zająć się nim, a nie nią. A wyszło jak wyszło i to z jej winy,
Awatar użytkownika
Leo
 

Posty: 342
Rejestracja: pt paź 14, 2022 9:04 pm

Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz

Post autor: Leo »

Leo objął ją znów, gładził delikatnie po boku. Ta sytuacja mu nie przeszkadzała. Wiedział że to spory komplement, szczególnie jak się nim. Był poharatany, lepiej na pysku nie będzie, a mimo to działał w takim sposób na przepiękna kobietę. To było na swój sposób podniecające, potrafił ją zaspokoić, pragnęła jego dotyku. Leżał i analizował cała sytuację. Przedłużające się milczenie Madison zaniepokoiło go jednak.
- Wszystko dobrze?- zapytał cicho - Mad?
Może zrobił coś nie właściwego, może jej się nie spodobało, może oczekiwał czegoś jeszcze.
ODPOWIEDZ