Strona 12 z 50
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 7:09 pm
autor: Leo
Póki czytała Leo czuł że się rozluźnia, skupił się tym gdzie jest, że jest tu bezpiecznie, że zna dotyk Madison. Że to jej dom, próbował sobie wyobrazić to miejsce, dodać mu przyjazną miłą barwę, oszukać samego siebie. Ale kiedy odezwała się poczuł że nie jest już lepiej.
- Dziękuję, że ci się podoba. Nie byłem tego pewien - powiedział powoli - słuchaj... może być coś do mnie mówiła.. albo lepiej czytaj jakąś książkę proszę. Ale możesz też mówić, możemy dyskutować o czymś. Potrzebuję skupić się na Twoim głosie, nie na... - nie wiedział jak nazwać to co czuje - strachu. Jeśli się przesunę do ciebie nie przejmuj się. Przepraszam że to tak działa, czuję się źle. Wiem że ty na pewno też - powiedział cichym głosem.
- W końcu byliśmy już dalej - miał wyrzuty sumienia, że już nie było tej drogi do przebycia - spróbujmy jeszcze raz...
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 7:25 pm
autor: Madison
Maddie zastanawiała się przez chwilę.
- Nie jest mi łatwo - przyznała.
- Chciałabym cię dotknąć ale wiem, że nie mogę. Że to jest trudniejsza dla ciebie niż dla mnie. Może najpierw opowiedz czego byś chciał. Co chciałbyś poczuć. Gdzie chciałbyś położyć swoją rękę. Nie będę cię ponaglać. Nigdy. Obiecuję. Będę cierpliwa. Nie zmuszam cię do niczego w tej chwili. Chciałeś spróbować, więc jestem. Nie martw się o mnie. Ja dam sobie z tym radę. Myśl o sobie. O tym co chciałbyś zobaczyć, jak się poruszyć. O tym co sprawiłoby ci przyjemność. Może zamknij oczy, spróbuj odpędzić stres i strach. Wyobraź sobie coś co jest dla ciebie komfortowe. Miejsce w którym czujesz się dobrze, w którym się relaksujesz. Odgłosy, zapach, smak jaki czujesz. Czy jesteś na świeżym powietrzu, czy gdzieś w pomieszczeniu, czy świeci słońce. Pomyśl o ciepłym słońcu, o wygodnym łóżku, zapomnij o przeszłości, o tym co było, pomyśl o tym co jest, co cię otacza, co do tego czujesz. Co do mnie czujesz i jeśli będziesz gotowy po prostu mnie dotknij, tam gdzie chcesz, gdzie sobie wyobrażasz. Jestem twoja. Na zawsze. Nie odsunę twojej ręki, nie ma takiego miejsca na moim ciele, którego nie mógłbyś dotykać. Odpręż się, pomyśl że jesteś bezpieczny, że nikt już nie może cię skrzywdzić, bo nikomu na to nie pozwolę.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 8:02 pm
autor: Leo
Leo słuchał ją zbierał w sobie myśli i skupienie. Bardzo możliwe że Madi miała rację była lekarzem, on nie znał się na medycynie ni w ząb. Chwilę nic nie mówił leżał i próbował przywołać myśli, przypomnieć sobie bezpieczne miejsce.
- Idę po mchu który porasta drogę wśród drzew, leży na nim igliwie i szyszki. Podłoże jest wilgotne, zroszone poranną rosą. Przede mną jest długa droga wspinająca się wyżej. Drzewa szumią delikatnie nade mną. Mam gołe stopy więc mogę poczuć podłoże. Jest mgliście, czuć w powietrzu zapach lasu. Idąc mogę dotknąć kory drzewa, jest nie równa, spękana, widać na niej żywice. Las powoli ustępuje, a ja widzę długie jezioro, jego tafla delikatnie kołysze się. Na jego środku jest niewielka wyspa, a a niej stoi rozłożyste drzewo o białej zniszczonej korze...
Leo opisywał jej powoli wyobrażenie sprzed wielu lat. To jak powoli idzie do wody, jak jest ona zimna. Miejsce było surowe ale zdominowane przez naturę. Jego ciało rozluźniło się, nie czuł już ucisku psychicznego. Sam przysunął się do ramienia kobiety by oprzeć podbródek o nie. Drogą rękę przełożył przez jej udzie. Nie chodziło o konkretne miejsce a sam dotyk skóry o skórę. Przestał opowiadać a porostu przytulał się, wdychał jej zapach, czuł na policzku jej włosy. Nie odważył się otworzyć oczu, aby miejsce w którym był nie zniknęło niespodziewanie.
- Jak się masz? - zapytał ją po długiej chwili - jeśli ci nie wygodnie to ułóż się inaczej. Jest dobrze.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 8:57 pm
autor: Madison
Maddie słuchała uważnie tego co mówił i skupiła się na tym. Chciała mu pomóc, ale nic na siłę. Nie mogła i nie chciała go do niczego zmuszać.
- Jest mi wygodnie - zapewniła. I w istocie tak było. Nie musiała zmieniać pozycji, by czuć się lepiej.
- Teraz wyobraź sobie, że w tym bezpiecznym miejscu, jak z mgły pojawiam się ja. Pomyśl co widzisz, jak mnie widzisz. Co chcesz zrobić. Co chcesz żebym ja zrobiła. Wyobraź sobie, że jestem częścią tego miejsca, że zawsze tam byłam, tylko niedostrzegalna. Umieść mnie w dowolnym miejscu tego wyobrażenia, nie tracąc poczucia bezpieczeństwa. Jeśli poczujesz się zagrożony wróć do momentu w którym jesteś sam, nikt cię nie obserwuje, nikt nie kontroluje tego co robisz, jesteś wolny. Od lęków, strachu, oczekiwań, bez przeszłości. Tylko tu i teraz.
Madison powoli i ostrożnie przesunęła sobie jego rękę na biodro. Chciała żeby poczuł, że może swobodnie przesuwać granicę między nimi. Do niego należała decyzja. Maddie była otwarta, on nie. Więc to on musiał decydować co dalej.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 9:15 pm
autor: Leo
Mężczyzna nie powiedział nic ale poruszył głową kiwając. Chwilę skupiał się na obrazie by utrzymać go przed oczami. A potem spróbował sobie wyobrazić Madison.
- Idziesz brzegiem jeziora.. - naprawdę ją widział, w zielonej zwiewnej sukience. Raz taką miała, ale zapamiętał ją bo wygląda w niej naprawdę uroczo. Z kwiatami wplecionymi we włosy była tak jasna i odmienna na tle ponurego otoczenia. Leo czekał aż do niego podejdzie. I chodź było to tylko w wyobrażeniu, to zapragnął poczuć jej dotyk, pocałunek, bliskość. Nie śpieszył się ale jego dłoń z biodra przesunęła się na jej brzuch. Skupił się delikatnie by móc ją objąć i zamknął w ramionach, jak największy skarb świata.
- Tak jest dobrze - i chodź to nie wiele mówiło, znaczyło wiele. Czuł się swobodniej, nie spinał się.
- Teraz ty spróbuj mnie dotknąć - poprosił. On mógł ją dotykać, a przynajmniej tak się wydawało. Te chwilę potrafiły być ulotne.
- Najlepiej zacznij od policzka - poprosił.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 9:36 pm
autor: Madison
Maddie nie spodziewała się, że Leo cokolwiek zrobi, więc zdziwiła się, kiedy przesunął rękę na jej brzuch. Tym bardziej zdumiała się, kiedy ją objął i zamknął w swoich ramionach. To był ogromny krok na przód. Prawie znieruchomiała byle tylko go czymś nie urazić, nie zrobić czegoś co mogłoby zburzyć jego spokój. Starała się rozluźnić, jej napięcie nie posłużyłoby Leo. Skupiała się na nim, nie na sobie. Ona nie była teraz ważna, tylko on. On musiał rozwiązać swoje problemy, ona była po to by mu pomóc. Nie od razu ruszyła się kiedy poprosił by go dotknęła. Powoli wyswobodziła rękę. Palcami przeczesała jego włosy kilka razy. Przesunęła rękę na skroń, a dopiero później na policzek. Przez długi czas gładziła jego skórę kciukiem, spokojnie, powoli, miarowo, tak by był odprężony. Nie bez strachu przesunęła się w dół na jego szyję. Nie wiedziała jak zareaguje, kiedy opuści bezpieczną strefę twarzy. Zjechała na jego obojczyk, aż w końcu oparła dłoń wysoko na jego klatce piersiowej.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 9:53 pm
autor: Leo
Włosy czy twarz były miejscem, które Madison mogła go swobodnie dotykać. Czuł przyjemność, nie zaś niepokój. Szyja była innym miejscem, niepokojącym. Ale nie wywołała większej zmiany. Leo uparcie trzymał obraz swojego bezpiecznego miejsca pod powiekami. Naprawdę udało mu się wyciszyć, dojść do równowagi, uwolnić od szalejącej wiecznie złości. Był to on, Madison i ich wspólna przestrzeń. Po raz pierwszy całkowicie się otworzył. Nawet kiedy przesunęła dłoń na klatkę piersiową. On przeniósł swoją na jej żebra. Skupił się na tym jak ma delikatną skórę, że może policzyć żebra. Na alkoholu zdarzało mu się kochać się z kobietami, ale z jego strony nie było w tym emocji, poczucia bezpieczeństwa. Był w tym pierwotny instynkt, trzeba było rozładować napięcie i wyjść.
Pragnął aby z Madi było inaczej. Uśmiechnął się ciepło, nie czuł się zagrożony, nie czuł się źle z jej bliskością. Jego dłoń trochę niepewnie przesunęła się na jej pierś, ale to go trochę zaniepokoiło. Poczuł minimalne naprężenie w mięśniach. Przesunął więc dłoń na jej plecy a potem włosy. Przy przysunąć się do niej pocałować ją w usta. Nie chciał się cofać, nie chciał ustępować strachu, widząc jak wiele już osiągnęli.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 10:09 pm
autor: Madison
Leo co raz bardziej ją zaskakiwał, ale ona nie czuła niepokoju. Jego dotyk był ciepły i przyjemny, delikatny i czuły, choć ostrożny. Nie zniechęciło ani nie przestraszyło jej, kiedy przesunął rękę na jej piersi. Chyba to on się raczej zaniepokoił. Jej to nie przeszkadzało, miał przyjemne dłonie, a ona nie miała problemów z bliskością. Byli naprawdę blisko siebie, tak blisko jeszcze im się nie zdarzyło. To był kamień milowy w tej relacji. Maddie powoli przesunęła rękę w dół po jego torsie, ale zatrzymała się w miejscu splotu słonecznego. Widziała, że chcę ją pocałować, więc zbliżyła się tak, żeby ich usta się ze sobą spotkały. Zanurzyli się się w długim, głębokim pocałunku. Maddie starała się być delikatna i tak bardzo czuła jak tylko potrafiła. Chciała przelać na niego całą swoją miłość, wszystkie pozytywne i ciepłe uczucia.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: wt paź 18, 2022 10:26 pm
autor: Leo
Leo się nie śpieszył, pocałunek okazał się tym czego potrzebował. Dawał mu przyjemność i radość. Ciepło rozlało się po jego ciele, rozlużniajac i relaksując. Leo nie nakręcał się jak większość mężczyzn, z nieruchomą noga do tego nie pewien jak daleko ufa się im dojść nawet na to nie liczył. Ale fakt że czuł przyjemnoś była wspaniała. Przerwał nieco kolejny pocałunek by sprowadzić dłoń na piersi. Nie był pewien czy nie wywoła tym strachu, ale próbował. Czuł że jego ciało znów się spieło, ale wytrzymał łagodnie przesuwając dłoń, a przy okazji dając przyjemność kobiecie. Odczekał aż napięcie ustąpi by zbliżyć się do niej i szepnąć
- Bardzo cię kocham Madison.
Re: [ New Tropeolum] Księżniczka i żołnierz
: śr paź 19, 2022 12:00 am
autor: Madison
Madison podeszła do sytuacji bardzo spokojnie. Jego ciepłe dłonie przesuwały się po jej ciele. Ona była pewna siebie, ale mimo to jego pieszczoty dawały jej dużą przyjemność. Jej piersi skuliły się, a sutki stwardniały. Westchnęła cicho.Leo musiał zauważyć, że jej ciało reaguje. Mimo to i tak starała się skupiać swoją uwagę na Loe, przyglądała się mu uważnie, monitorowała to co robił i co działo się z nią.
- Też cię kocham, bardzo. Jestem cała twoja.